Wirtualna rzeczywistość szturmem zdobywa światowe rynki. Coraz częściej organizowane są targi i konwenty poświęcone tej tematyce. VR (virtual reality) to także znakomity pomysł na zarabianie pieniędzy. Jak można osiągnąć cele biznesowe dzięki najnowszej technologii? Postaramy się przybliżyć nieco tę tematykę.
O zyskach przekonani są światowi potentaci
Wirtualna rzeczywistość jest polem do manewru dla wielu potężnych przedsiębiorstw. Potwierdził to Mark Zuckerberg – twórca Facebooka. Jego korporacja zainwestowała w najnowsze rozwiązania ponad 2 miliardy dolarów. Oznacza to, że tajemnicza technologia, o której do niedawna snuto tylko opowieści rodem z bajek, stała się realnym narzędziem do zarabiania pieniędzy.
Potwierdzają to tak znaczące koncerny jak Samsung, LG czy Google. One wszystkie zarządzane są przez ludzi, którzy wiedzą, jak zarabiać duże pieniądze. Swoją wiedzę wykorzystają do poszerzania swojego wpływu na rynku nowoczesnych technologii.
Dyskusja o zarabianiu dzięki VR trwa od 2012 roku
Ten niezwykle gorący temat elektryzuje opinię publiczną nie od dziś. Dyskusja rozpoczęła się w 2012 roku. Właśnie wtedy w Los Angeles odbywały się targi gier komputerowych. Impreza E3 ściągnęła fanów gier komputerowych z całego świata. Był tam obecny także Palmer Luckey. Był on wówczas studentem opracowującym koncepcję wirtualnej rzeczywistości.
Swój najnowszy wynalazek o nazwie Oculus Rift zaprezentował wtedy wszystkim tym, którzy zainteresowani byli tą innowacyjną technologią. Było to tym bardziej ekscytujące, że w tamtym czasie gogle VR były czymś absolutnie nowym i niespotykanym. Nic dziwnego, że stały się absolutnym hitem wśród ludzi związanych z branżą najnowszych technologii. Zainteresowali się nimi głównie twórcy gier wideo. Swoją aprobatę wyraził między innymi John Carmack ze studia id Software, którego graficy odpowiadają za powstanie m.in. takiej gry jak Doom.
Przychylność takiej sławy w świecie gier komputerowych sprawiła, że Luckey postanowił zmaterializować swój projekt. Skorzystał przy tym z idei crowdfundingu. W ten sposób środki pieniężne pozyskiwał dzięki hojności internautów. Dzięki nim na konto firmy Luckey'a wpłynęły ponad 2 miliony dolarów. Wtedy, po rozpoczęciu prac nad wynalazkiem, zakupem projektu zainteresował się Facebook. Wycenił ten start-up na kwotę 2 miliardów.
Nie tylko Facebook zarabia na wirtualnej rzeczywistości
Zuckerberg zaangażował w pracę ogromne grono deweloperów. Tworzą oni gry i usługi obsługujące nowe środowisko. To sprawia, że spektrum zarabiania w wirtualnej rzeczywistości będzie nieustannie poszerzane. Cały czas powstają nowe aplikacje, które zapewniają nie tylko rozrywkę. Pozwalają też na realizację innych zadań.
Co ciekawe, w tworzenie aplikacji na rzecz wirtualnej rzeczywistości zaangażowani są także Polacy. To członkowie łódzkiego studia Superhot. Pracują oni nad grą o tej samej nazwie. Póki co użytkownicy mają dostęp do jej wersji demonstracyjnej, ale już jej niewielka próbka wzbudziła ogromne zainteresowanie graczy. Zachwyceni są oni przede wszystkim tym, że czas w grze płynie tylko wtedy, gdy użytkownik jest w ruchu.
Gry typu Massively Multiplayer Online spowodują wzrost przychodów
Deweloperzy zaczną zarabiać ogromne pieniądze wtedy, gdy do potrzeb wirtualnej rzeczywistości dostosują gry typu MMO. Wtedy internauci będący fanami takich gier jak World of Warcraft zaczną jeszcze chętniej korzystać z ulubionej rozgrywki. To z kolei doprowadzi do wielokrotnego wzrostu przychodu ze sprzedaży gry. Nie zapominajmy o tym, że nawet w swojej podstawowej wersji wciągnęła w rozgrywkę miliony użytkowników na całym świecie.
Platforma do gier VR
Marek Antoniuk – założyciel RiftCat – może być pewien, że odniesie sukces. Dzięki stworzonej przez siebie platformie udostępni jej użytkownikom gry dostosowane do gogli VR. W początkowej fazie biznesu zainwestował w niego kwotę 60 tysięcy złotych. Pozyskał też inwestora.
W ten sposób zapewnił odbiorcom bazę 80 gier. Zamierza cały czas zwiększać ich liczbę. Nie martwi się o to, czy znajdzie chętnych na korzystanie z jego usług. Znajdą się na pewno, bo każdy z nich będzie nieustannie poszukiwał nowych gier. Coraz nowsze pozycje odnajdzie właśnie dzięki opracowanej przez Polaka platformie.
Zarabianie pieniędzy w wirtualnej rzeczywistości już stało się faktem. Z czasem zjawisko to będzie poszerzać się o kolejne rynki. Tak właśnie przedstawia się najbliższa przyszłość nowej technologii.