W biznesie liczy się profesjonalizm, ale czasem nawet najlepsi potrzebują wsparcia. Jeśli rozmowy służbowe prowadzone są w gronie międzynarodowym sprytnym pomysłem na płynną komunikację może być translator elektroniczny. Podpowiadamy jak wybrać idealny model dla twojego przedsiębiorstwa.
Tłumacz elektroniczny
Czym właściwie jest taki translator? Przede wszystkim jest to słownik, który po wpisaniu słowa lub wybraniu go z listy, przetwarza i oddaje jego tłumaczenie na wybrany język. Najpopularniejsze translatory wyglądają jak miniaturowe netbooki, gdyż często mają rozmiar papierośnicy.
Wśród dostępnych na polskim rynku modeli są takie, które bez trudu rozpoznają język, wyłapują słowa i frazy mówione, oraz takie, które dodatkowo mają funkcję skanowania i tłumaczenia tekstów. Wiele urządzeń poza swoją podstawową funkcją ma też różne dodatkowe aplikacje - od kalkulatora i innych przydatnych w biurze narzędzi, po proste gry, które umilą oczekiwanie na spotkanie.
Słownik polsko - angielski
Angielski jest jednym z najczęściej używanych języków na świecie, stąd też większość rozmów biznesowych odbywa się właśnie w mowie Szekspira. Translatory ułatwiające prowadzenie takiej komunikacji są także najpopularniejszymi na rynku. Co jednak zrobić w sytuacji kiedy potrzebujemy tłumaczenia z innego języka? W zależności od tego, jakie posiadasz urządzenie, dostępne pakiety i możliwości będą się różnić. Na rynku znajdą się więc translatory, które fabrycznie mają zainstalowany więcej języków. Warto jednak wiedzieć, że mają one skromniejszą liczbę słów w słowniku. Dodatkowo dobry tłumacz elektroniczny pozwala na wgranie dodatkowego słownika z użyciem karty MMC/SD.
Elektroniczny słownik
Korzystając z translatora, trzeba pamiętać o kilku ważnych kwestiach. Tłumaczą one jedynie słowa ale nie oddają ich sensu wynikającego z kontekstu całego zdania. Trzeba mieć na uwadze, że jeśli wpiszemy zdanie do słownika, może ono brzmieć śmiesznie lub wręcz nie być zrozumiałe dla odbiorcy. Poszczególne słowa czy popularne wyrażenia z pewnością będą prawidłowo przetłumaczone i nie trzeba się tego obawiać.
Pozytywną stroną korzystania z elektronicznych translatorów jest bez wątpienia aspekt edukacyjny. Można się wiele nauczyć przy korzystaniu z urządzenia i poszerzać swój zasób słów w obcym języku. Korzystanie z elektronicznych translatorów nie jest wstydem, nawet podczas poważnej rozmowy biznesowej. Z pewnością będzie lepiej widziane tłumaczenie zapomnianego słówka ze słownika, niż wyjęcie smartfona i pośpieszne wyszukiwanie znaczenia konkretnych wyrazów w internecie. Twój rozmówca może pomyśleć, że piszesz SMS-y podczas rozmowy. Wyjmując translator, wypadniesz bardziej profesjonalnie.