Podobno mądrzy jesteśmy dopiero po szkodzie. Czasem warto wyłamać się ze schematu i zapobiegać zdarzeniom, które mogą narazić nas na duże straty. Dobre zabezpieczenie biura, w którym prowadzimy własną działalność, może nam zapewnić coś więcej, niż tylko spokojny sen. Podpowiadamy, jak mądrze wybrać czujki alarmowe.
Inwestujemy w rozwój siebie, swoich pracowników i swojej firmy. Wyposażamy biuro w sprzęt niezbędny do sprawnego działania naszego biznesu, dbamy o wygląd naszego miejsca pracy, bo wiemy, że ważna jest nie tylko jakość naszych usług, ale też to, jakie sprawiamy pierwsze wrażenie. Wato pamiętać, by w trosce o spokój i rozkwit naszego przedsiębiorstwa dobrze się zabezpieczyć. Jednym z najprostszych rozwiązań jest ubezpieczenie obejmujące odpowiadający naszej działalności pakiet świadczeń.
Żaden szanujący się ubezpieczyciel nie zechce jednak współpracować z kimś, kto sam nie pomyślał o właściwym zabezpieczeniu firmowego mienia. W takiej sytuacji przyda się instalacja systemu bezpieczeństwa. To zespół czujek i urządzeń, które można zaprogramować tak, by reagowały w odpowiedni sposób na konkretne zagrożenia. Najprostsze systemy uruchamiają alarm, te bardziej zaawansowane pozwalają na rejestrację i przechowywanie obrazów z kamer, uruchamianie specjalnych mechanizmów (np. natrysk w przypadku pożaru, albo zatrzaśnięcie krat w przypadku wyczucia obecności intruza w pomieszczeniu), a nawet automatyczne powiadamianie odpowiednich służb. Aby system działał należy wybrać czujki. Tylko jakie?
CZUJKA OTWARCIA
Inne nazwy tego urządzenia to kontaktron lub czujnik magnetyczny stykowy. Każda taka czujka otwarcia składa się z dwóch elementów montowanych blisko siebie na dwóch elementach drzwi lub okna, które chcemy zabezpieczyć. Gdy obiekt jest zamknięty, elektromagnes wbudowany w czujkę utrzymuje styki w pozycji otwartej. Kiedy nastąpi odsunięcie elektromagnesu - styki zamkną się, nastąpi zwarcie i do centrali zostanie wysłany sygnał alarmowy. Takie czujki montujemy zwłaszcza tam, gdzie potencjalny złodziej ma ułatwiony dostęp - w oknach na parterze, przy drzewach, drzwiach wejściowych lub tych od zaplecza.
CZUJKA RUCHU LUB OBECNOŚCI
Czujniki obecności i ruchu mają szeroką gamę zastosowań. Stanowią jedne z najpopularniejszych detektorów montowanych w biurach. Dobrze skonfigurowane mogą pomóc lepiej gospodarować zużyciem energii zapalając światło lub włączając klimatyzację tylko w czasie, kiedy w pomieszczeniach przebywają osoby. W przypadku systemu antywłamaniowego czujniki ruchu i obecności są podstawowym źródłem informacji o zagrożeniu. Czujniki mikrofalowe działają podobnie, jak radar - wysyłają fale, a gdy zostaną odbite od “obcego” obiektu, którego wcześniej nie było w zasięgu czujki, zmienia się częstotliwość fal. Odbiornik wmontowany w czujkę wysyła sygnał do centrali i uruchamia procedurę alarmową.
Montując czujniki mikrofalowe musimy pamiętać, by zasięgiem obejmowały wyłącznie pożądany teren, w innym wypadku mogą przenikać przez zbyt cienkie ściany albo niewłaściwie reagować na odbicie fal od obiektów wykonanych z niektórych tworzyw.
Czujki pasywne podczerwieni (PIR) to jeden z najważniejszych elementów systemu sygnalizacji włamania i napadu (SSWiN). Tego typu urządzenia reagują na zmianę promieniowania cieplnego dzięki wbudowanemu czujnikowi piroelektrycznemu.
Ze względu na budowę soczewek czujniki PIR dzielą się na sektorowe, kurtynowe, lub liniowe. Należy je montować parami, gdyż pomiar promieniowania podczerwonego odbywa się zazwyczaj w dwóch różnych punktach, a każda różnica w porównywanym wyniku uruchamia system alarmowy.
CZUJNIK PRZECIWPOŻAROWY
Czujniki podczerwieni mogą sprawdzić się także w wypadku pojawienia się pożaru, nie warto jednak ryzykować i dobrze jest zabezpieczyć nasz obiekt także za pomocą czujek przygotowanych właśnie z myślą o wykrywaniu tego typu zagrożeń. Choć nazwa jest jedna, dotyczy wielu różnych urządzeń, z których każde działa na nieco odmiennych zasadach.
Jonizacyjne czujniki dymu reagują na zagęszczenie dymu w pomieszczeniu - to właśnie on spowalnia ruch jonów wewnątrz komory czujnika i uruchamia alarm. Jedyną wadą czujników jonizacyjnych jest duża wrażliwość na przeciągi w pomieszczeniach, w których jest montowana.
Czujniki ciepła dzielą się na różnicowe i nadmiarowe. Te pierwsze rejestrują stale temperaturę w pomieszczeniach i porównują wyniki. Jeśli następuje znaczna rozbieżność - wysyłają sygnał alarmowy. Czujki nadmiarowe reagują na przekroczenie wcześniej zdefiniowanej temperatury.
Czujniki płomienia reagują na wydzielane w trakcie pożaru promieniowanie od nadfioletu do podczerwieni, natomiast czujniki gazu reagują na zmianę oporności elektrycznej zależną od stężenia substancji, jakiej obecność mają wykrywać.
Aby mieć pewność, że wszystko jest pod kontrolą, najlepiej zainstalować kilka rodzajów czujek i połączyć je przy wsparciu profesjonalisty w jeden, sprawnie działający system. Czasami jednak wystarczy kilka dobrze działających czujek PIR, by osiągnąć minimum bezpieczeństwa.