Ucieczka z mitu nicości. Znany gnostyk, Bazylides, miał napisać niegdyś, iż był taki czas, kiedy nie było NICZEGO. Co więcej, kiedy nie było nawet tego niczego, co aby w jakiś sposób było między istniejącymi rzeczami.
Jeśli takowe rzeczy oczywiście były; to to COŚ mogło być, jak się zdaje, tym co dziś nazywamy KOMUNIKOWANIEM. Autor podkreślał,nawet jak owo coś BYŁO, to nie musiało być naprawdę, ale było dlatego, żeby nie można powiedzieć wprost.
NIE BYŁO NICZEGO... Powyższy opis pochodzi od wydawcy.